
Na kolejnym spotkaniu Bractwa CiM mieliśmy możliwość wysłuchania wykładu naszego brata Aleksandra Czopa pt. „Opowieści pielgrzyma – modlitwa jako pomoc w uzależnieniu”. Aleksander jest bardzo doświadczonym terapeutą uzależnień, z ponad dwudziestoletnią praktyką. Obecnie pracuje głównie z osobami uzależnionymi od metadonu, substancji pomocniczej w leczeniu uzależnienia od heroiny. Przyjmuje także w Ośrodku Leczenia Uzależnień w Lublinie. Spotkanie odbyło się w dniu 1 czerwca 2025 roku.
Na początku Aleksander zdefiniował uzależnienie. Dochodzi do niego wtedy, kiedy człowiek wiele swoich potrzeb psychicznych zaspokaja zażywając w tym celu substancji chemicznych. W miejsce budowania realnych relacji z innymi osobami, co może wiązać się z niepokojem czy lękiem przed odrzuceniem, wybiera środek chemiczny. Alkohol, narkotyki, leki. Obecnie coraz częściej, zwłaszcza wśród młodych osób dochodzi do uzależnienia od leków. Taki model uzależnienia sprowadza się do pozyskiwania recept i następnie do kupowania leków przez internet. O ile kilkanaście lat temu zażywanie narkotyków kojarzyło się z ich poszukiwaniem na mieście u dilerów i potem z grupowym ich zażywaniem, to obecnie młodzi ludzie w uzależnienie wchodzą w samotności, często we własnym pokoju.
Kiedy osoba uzależniona decyduje się na podjęcie terapii?
Wtedy, kiedy zyski pochodzące z odstawienia stają się większe niż zyski pochodzące z uzależnienia. Np. kiedy osoba uzależniona traci prawo jazdy, pracę, zdrowie. Zniszczeniu ulega większość jego relacji społecznych. Aleksander zauważył, że osoby wykształcone znacznie trudniej podejmują leczenie, zawsze bowiem próbują racjonalnie wytłumaczyć swoje negatywne zachowania związane z uzależnieniem, tak by nic nie zmieniać.
Jakie osoby są podatne na uzależnienia?
Te, które szczególnie dotkliwie przeżywają lęk. Dwa rodzaje lęków są kluczowe:
- lęk przed śmiercią
- lęk przed odrzuceniem, separacją.
Niemożność poradzenia sobie z nimi w konstruktywny sposób może doprowadzić do uzależnienia.
Lęk przed śmiercią jest powszechny, gdyż każdy kto się urodził, musi umrzeć. Lęk separacyjny wiąże się często z doświadczaniem pozbawienia opieki matki i bliskiej z nią relacji w pierwszych trzech latach życia dziecka. Co powoduje częste przeżywanie lęku i trudności z nawiązaniem bliskich relacji w wieku dojrzewania i dorosłości. Podstawową funkcją zażywanej substancji chemicznej staje się redukcja czy nawet niedoświadczanie lęku, niepokoju. Aleksander uważa, że uzależnienie grozi osobom przed 35 rokiem życia, kiedy jeszcze nie ukształtowała się osobowość ani trwałe relacje.
W leczeniu uzależnienia stosuje się różne podejścia, często programy odwołujące się do mechanizmów uzależnienia. Terapie mogą być indywidualne lub grupowe. Ruch „Anonimowych alkoholików” stosuje metodę dwunastu kroków AA. Pierwszym krokiem jest przyznanie się do własnej bezsilności wobec alkoholu. Następne kroki opierają się na wierze, że Bóg lub „Siła większa od nas” możę pomóc wyzwolić się z uzależnienia. Do tego potrzebne jest zawierzenie się Jego opiece, prośba o poznanie Jego woli. Także naprawienie wszelkich możliwych krzywd uczynionych innym.
Aleksander twierdzi, że bycie osobą wierzącą w Boga bardzo pomaga w trzeźwieniu. W książce „Opowieści pielgrzyma” podany jest przykład modlitwy Jezusowej i czytania Ewangelii jako pomoc w walce z uzależnieniem.