Zaśnięcie Przenajświętszej Bogarodzicy

W Tradycji Świętej mówi się, że Sama Bogarodzica chciała, by prawie nic o Niej nie było napisane ani w Ewangelii ani w Dziejach Apostolskich. Z powodu Swej skromności i pokory nie chciała nawet najmniejszą rzeczą przysłonić sławy Swego Syna. Dlatego to, co wam teraz opowiemy o Jej Zaśnięciu – to wiedza pochodząca i przechowywana w Świętej Tradycji naszej Cerkwi. 


Zaśnięcie Przenajświętszej Bogarodzicy

Pan Bóg, Który nakazał na Górze Synaj w Swoim piątym przykazaniu: „Czcij ojca twego i matkę twoją!“, własnym przykładem pokazał jak trzeba czcić swego rodzica. Chociaż cierpiał męki zawieszony na krzyżu, pamiętał o Swojej Matce i wskazawszy na Jana, powiedział Jej: „«Niewiasto, oto syn Twój“. Potem powiedział Janowi: „Oto Matka twoja“. I tak, zaopiekowawszy się Swoją Matką, oddał ducha. Jan posiadał dom na Syjonie w Jerozolimie, w nim zamieszkała Bogarodzica i przebywała tam do końca Swych dni na ziemi. Swymi modlitwami, dobrymi radami, Swoją łagodnością i cierpliwością wiele pomagała apostołom Swego Syna. Cały czas do Swej śmierci spędziła głównie w Jerozolimie, często odwiedzając miejsca, które Jej przypominały o wielkich zdarzeniach i wielkich czynach Jej Syna. Szczególnie często odwiedzała Golgotę, Betlejem i Górę Oliwną. Z dłuższych podróży Św. Marii Panny wspomniane są Jej odwiedziny u św. Ignacego Antiocheńskiego w Antiochii, odwiedziny u św. Łazarza Czterodniowego – arcypasterza cypryjskiego, odwiedziny na Świętej Górze, którą pobłogosławiła, i Jej pobyt w Efezie razem ze św. Janem w czasach wielkiego prześladowania chrześcijan w Jerozolimie. W ostatnich latach życia modliła się do Pana – Swego Boga na Górze Oliwnej, na miejscu Jego Wniebowstąpienia, prosząc aby Ją zabrał jak najszybciej z tego świata. Pewnego razu przyszedł do Niej Archanioł Gabriel i Ją powiadomił, że po trzech dniach odda ducha. I dał Jej Anioł gałązkę palmową, która będzie niesiona na Jej pogrzebie. Z wielką radością wróciła Bogarodzica do domu, zapragnąwszy w Swoim sercu jeszcze raz w tym życiu zobaczyć wszystkich apostołów Chrystusowych. Bóg spełnił to Jej życzenie i wszyscy apostołowie, przyniesieni przez aniołów na obłokach, zgromadzili się szybko w domu Jana na Syjonie. Z wielką radością ujrzała Matka Boża świętych apostołów, dodała im odwagi, udzieliła rad i pocieszyła. Po tym spokojnie oddała ducha Swemu Bogu, bez żadnej duchowej udręki ani choroby cielesnej. Apostołowie wzięli trumnę z Jej ciałem, z której unosił się wspaniały zapach i w towarzystwie mnóstwa chrześcijan przenieśli ją do Ogrodu Getsemani, do grobu świętych Joachima i Anny. Od złośliwych Żydów mocą Bożej opatrzności ukrywał ich obłok. Pewien żydowski kapłan, o imieniu Antoniusz, chwycił rękami trumnę z zamiarem by ją przewrócić, ale w tej samej chwili Anioł Boży odciął mu obie ręce. Wtedy zawołał do apostołów by mu pomogli i został uzdrowiony po tym, jak wyznał swoją wiarę w Pana Jezusa Chrystusa. Apostoł Tomasz znowóż, zgodnie z Bożą opatrznością, nie był obecny na pogrzebie, aby poprzez to zdarzenie ujawniona została pewna nowa i chwalebną tajemnica o Przenajświętszej Bogarodzicy. Trzeciego dnia przybył i on i zapragnął pocałować ciało Świętej Przenajczystszej. Ale kiedy apostołowie otworzyli trumnę, znaleźli tam tylko całun, a ciała w trumnie nie było. Tego samego wieczora Matka Boża zjawiła się przed apostołami, otoczona przez mnóstwo aniołów, i powiedziała im: „Cieszcie się – będę z wami na wieki!“. Nie wiadomo dokładnie w jakim wieku była Bogarodzica w czasie Swego Zaśnięcia, ale przeważa opinia, że upłynęło wtedy sześćdziesiąt lat jej ziemskiego życia.

Troparion głos 1:

В рождестве девство сохранила еси, во успении мира не оставила еси, Богородице. Преставилася еси к животу, Мати сушта живота, и молитвами твоими избавляеши от смерти души наша. 

„Pan Najwyższy powiedział tak: aby z Twego serca, Dziewico Czysta, popłynęła woda żywa i aby spragnieni pili Chrystusa. Źródło dające życie, my wszyscy jesteśmy dumni z Ciebie! Aby spragnieni pili Chrystusa, zgorzkniali by Go posmakowali, ślepi by się Nim umyli i smutni by Nim uleczyli swe cierpienia. Źródło pełne piękna, my wszyscy jesteśmy dumni z Ciebie! Z wieczności zstąpił Napój, napełnił wyschnięty strumień czasu i ponownie wstąpił na Niebo. Wzmocnił się zdewastowany świat. Źródło dające życie, my wszyscy jesteśmy dumni z Ciebie! Chwała Tobie, o Przenajczystsza, chwała Tobie, Matko Boża! Ty nam urodziłaś żywego Chrystusa, żywą Wodę łaski! Źródło dające życie!“

Fragment z „Ochrydzkiego prologu“ świętego Mikołaja Serbskiego   
Piotr Mamonov

Żródło: Духовник Библиотека


Tłumaczenie z serbskiego na polski: Dimka Savova
Redakcja polska: Joanna Wyspiańska

Kontynuując korzystanie z tego serwisu zgadzasz się na używanie plików cookies. Więcej...

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close